Podczas trwającego w Koszalinie Bałtyckiego Festiwalu Modelarskiego, XIII edycji tego wydarzenia, swoje prace zaprezentowało dwustu modelarzy z różnych części Polski. Wśród uczestników znaleźli się również nasi przyjaciele modelarze z Czech, którzy specjalnie przybyli do Koszalina.
Koszalińska Politechnika stała się sceną dla prezentacji 650 modeli od soboty rano. Wybrane miejsce to hala sportowa przy ulicy Racławickiej. Wystawione prace obejmowały modele pojazdów cywilnych i wojskowych, statków, samolotów, pociągów oraz miniatury znanych budowli. Szczególnie nietuzinkowe były figury ze świata fantasy. Wśród nich można było podziwiać miniaturowe wersje takich obiektów jak zamek Książ na Dolnym Śląsku czy okręt HMS Victory, na którym admirał Nelson stoczył bitwę pod Trafalgarem z flotami francuską i hiszpańską w 1805 roku. Imponujący model okrętu jest dziełem Mikołaja Surowca z Siemianic pod Słupskiem, który poświęcił blisko dekadę, z różnymi przerwami, na jego stworzenie.
W sobotę około południa wystawę odwiedziła rektor Politechniki Koszalińskiej, prof. dr hab. Danuta Zawadzka. Dokładnie przeglądała wszystkie modele i wybierała te, które otrzymają Puchar Rektora w trzech kategoriach wiekowych: młodzik, junior i senior. Jak sama przyznała, decyzja ta nie była łatwa z uwagi na wyrównany poziom prezentowanych prac.
Politechnika Koszalińska jest współorganizatorem tego modelarskiego wydarzenia. Koszaliński Pluton Modelarski podziękował prof. Danucie Zawadzkiej za wsparcie organizacyjne, wręczając jej model samolotu akrobacyjnego ZLIN Z-50. Ten sam model samolotu był używany przez grupę akrobacyjną Orlen Żelazny, z którą pani rektor miała okazję odbyć treningowy lot akrobacyjny w okolicach Poznania jakiś czas temu. – Były beczki, pętle, świece – niesamowite doświadczenie – wspominała podczas oglądania precyzyjnie wykonanej miniatury.