W Koszalinie, na terenie Szpitala Wojewódzkiego, doszło do nietypowego wydarzenia. Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami (TOZ) w tym mieście otrzymało zgłoszenie o nietoperzu, który pilnie potrzebował pomocy. Podczas tej niecodziennej sytuacji, TOZ nawiązało kontakt z Barbara Górecką, ekspertką w dziedzinie nietoperzy, która prowadzi fundację i azyl dla tych zwierząt o nazwie BAT MOM w Szczecinie.
W reakcji na zgłoszenie, Bogumiła Tiece, inspektor TOZ oraz wolontariuszka Joasia reprezentująca fundację BAT MOM, udali się na miejsce. Okazało się tam, że odnaleziony nietoperz to Borowiec Wielki, który przedwczesnie zakończył hibernację. Był on bardzo osłabiony i odwodniony ze względu na brak dostępności pokarmu. Jego naturalne źródło pożywienia – owady, w tym momencie roku nie są dostępne, co stwarza zagrożenie dla życia nietoperza. Został odpowiednio zabezpieczony i miał następnie zostać przetransportowany do Szczecina w najbliższy piątek, gdzie Pani Górecka miała zapewnić mu niezbędną opiekę.
Pani Górecka podkreśla, że nietoperze są często kojarzone z niebezpieczeństwem przez ludzi, ale tak naprawdę nie stanowią zagrożenia. Wskazuje na to, że Borowce Wielkie nie są nosicielami wścieklizny i mają ogromne znaczenie dla ekosystemu. Te ssaki nocne mogą dożywać nawet 30 lat i są kluczowe dla utrzymania równowagi w populacji owadów – potrafią spożyć nawet 3 tysiące komarów w ciągu jednej nocy.
Fundacja BAT MOM zachęca do udzielania pomocy nietoperzom znalezionym zimą, a najlepszym rozwiązaniem jest skontaktowanie się ze specjalistami, takimi jak Fundacja BAT MOM, organizacje prozwierzęce lub Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Nietoperz zostanie wtedy odpowiednio odkarmiony i opiekowany do momentu, kiedy warunki będą sprzyjały jego ponownemu uwolnieniu.
Nietoperze są gatunkiem objętym ścisłą ochroną i zasługują na naszą troskę. Dzięki interwencji TOZ Koszalin oraz fundacji Bat MOM kolejny osobnik otrzymał szansę na przeżycie i powrót do natury.