Minionej niedzieli w amfiteatrze przy koszalińskim parku im. Książąt Pomorskich wydarzyła się niecodzienna sytuacja, podczas której mężczyzna groził atrapą broni mieszkańcom miasta, którzy korzystali z uroków popołudniowego spaceru. Sprawca został już zatrzymany przez policję i przewieziony do szpitala psychiatrycznego.
Do nietypowego zdarzenia doszło 03 lipca w godzinach popołudniowych przy amfiteatrze w pobliżu parku im. Książąt Pomorskich w Koszalinie, gdzie 29-letni mieszkaniec miasta postanowił zabawić się kosztem spacerowiczów. W pewnym momencie wyciągnął straszaka, który przypominał prawdziwą broń palną i zaczął wygrażać przebywającym tam osobom.
A tutaj piszemy o pożarze w Kołobrzegu, z którym walczyło 13 zastępów strażackich.
Był trzeźwy, ale bardzo dziwnie się zachowywał
O sytuacji powiadomiono koszalińskich funkcjonariuszy, którzy natychmiast wkroczyli do akcji. Mężczyzna został namierzony w parku im. Książąt Pomorskich, gdzie z miejsca został zatrzymany. Przebadano go również alkomatem, który wykazał, że 29-latek jest trzeźwy. Jednak pomimo tego, że alkomat nie wykazał alkoholu w jego krwi, podejrzany przejawiał dziwne zachowanie.
Ostatecznie zdecydowano, że 29-latek zostanie przewieziony do szpitala psychiatrycznego na dalsze badania. Jak na tę chwilę przebywa pod obserwacją w ośrodku psychiatrycznym.
Możesz zajrzeć też na https://e-ostrow.pl, żeby uzyskać więcej ciekawych wiadomości.