Na terenie Gminnego Przedszkola w Polanowie (województwo zachodniopomorskie) doszło do tragicznego zdarzenia. Podczas spaceru, grupa 17 najmłodszych podopiecznych przedszkola, znalazła się w niebezpieczeństwie, gdy na dwoje z nich spadł fragment blachy z wymienianego dachu. Jedna z opiekunek, próbując ochronić dzieci, sama doznała obrażeń. Informację na ten temat przekazała asp. Izabela Sreberska z działu prasowego policji w Koszalinie.
Dramatyczny incydent miał miejsce 3 października – we wtorkowy dzień, na terenie przedszkola w Polanowie. Asp. Sreberska z koszalińskiego zespołu prasowego policji potwierdziła nieoficjalne doniesienia PAP w czwartek.
Z relacji asp. Sreberskiej wynika, że grupa 17 najmłodszych przedszkolaków, w wieku od 2,5 do 3 lat, wychodziła na spacer pod opieką przedszkolanek. Część dzieci znajdowała się jeszcze wewnątrz budynku, podczas gdy inne już opuściły budynek. Tymczasem na terenie przedszkola trwały prace dekarskie związane z wymianą pokrycia dachu. Niefortunnie, wiatr porwał jeden z elementów blachy spuszczanych przez robotników na linach. Blacha zsunęła się i uderzyła dwoje dzieci. Dzieci doznały obrażeń, jedno z nich odniosło uraz twarzy i głowy. Poszkodowana została także jedna z opiekunek, która próbowała odepchnąć spadającą blachę. Kobieta odniosła uraz ręki – relacjonowała asp. Sreberska.
Asp. Sreberska poinformowała również, że dwoje rannych dzieci zostało przewiezionych do szpitala z powodu obrażeń zakłócających funkcjonowanie narządu ciała na okres krótszy niż siedem dni. W momencie incydentu, pracownicy budowlani wykonujący prace na dachu byli trzeźwi. Wstępne postępowanie będzie skierowane na ustalenie, czy doszło do narażenia wielu osób na ryzyko utraty życia lub zdrowia.