Firma budowlana Domar, zlokalizowana w Tatowie nieopodal Koszalina, okazała się zwycięzcą przetargu na prace remontowe. Za kwotę 4 milionów złotych zobowiązała się do przeprowadzenia renowacji ponad kilometrowego fragmentu ulicy 4 Marca w Koszalinie. Proces ten będzie wiązał się z koniecznością zamknięcia tej części drogi.
Mieszkańcy Koszalina powinni przygotować się na istotne komplikacje związane z poruszaniem się po mieście. Prace remontowe dotyczyć będą odcinka ulicy 4 Marca rozciągającego się od skrzyżowania z ulicą Zwycięstwa do punktu krzyżowania się z ulicą Wojska Polskiego. Długość tego fragmentu wynosi dokładnie 1200 metrów. Od najbliższej środy jezdnia ta stanie się niedostępna dla ruchu, jednak specjalnie dla tego celu zostały zaplanowane objazdy.
– Po analizie sytuacji doszliśmy do wniosku, że próba utrzymania ruchu na jednym pasie podczas trwania remontu drugiego nie jest najlepszym rozwiązaniem – mówi Marcin Żelabowski, który pełni funkcję zastępcy dyrektora Zarządu Dróg i Transportu w Koszalinie. – Szczególnie na skrzyżowaniu z ulicą Zwycięstwa mogłoby to powodować problemy komunikacyjne.
– W związku z tym podjęliśmy decyzję o całkowitym zamknięciu drogi i wyznaczeniu objazdów. Mimo że dla kierowców będzie to pewne utrudnienie, firma wykonująca remont będzie mogła pracować efektywniej, angażując do zadania większą liczbę pracowników i dzięki temu szybciej zakończyć prace – wyjaśnia Żelabowski. Warto jednak podkreślić, że ruch pieszy i rowerowy nadal będzie możliwy bez żadnych zmian.
Umowa o przeprowadzenie prac remontowych została zawarta 9 października. Od tego momentu firma Domar dysponuje 60 dniowym terminem na ich zakończenie. Prace obejmować będą położenie nowej nawierzchni asfaltowej, renowację studzienek, naprawę krawężników oraz pasów zieleni i chodników.