Po podpisaniu umowy miesiąc temu, czas na prace terenowe na ul. Spasowskiego w Koszalinie jest już na wyciągnięcie ręki. Przewidywane jest, że roboty drogowe zostaną oficjalnie rozpoczęte w ciągu najbliższego tygodnia. Zaś po upływie dwóch lat, ulica powinna być całkowicie odnowiona i gotowa do użytkowania.
Znak tożsamości renowacji są już widoczne. Firma budowlana Domar, która zdobyła kontrakt na przetargu, zaczęła dostarczać betonowe elementy na miejsce budowy. Elementy te mają kluczowe znaczenie dla przebudowy znajdującej się obecnie w opłakanym stanie ul. Spasowskiego. Kwota zarezerwowana na ten projekt wynosi 8 milionów złotych i położona jest w pobliżu kościoła pw. Ducha Świętego oraz parkingu.
Na chwilę obecną czekamy na tymczasową organizację ruchu, której szkic musi dostarczyć wykonawca – mówi Grzegorz Śliżewski z biura prasowego prezydenta Koszalina. Po jej zatwierdzeniu mogą ruszyć właściwe prace. Według Śliżewskiego, proces ten powinien zostać sfinalizowany w nadchodzącym tygodniu.
Planowana przebudowa ulicy to nie tylko nowa nawierzchnia, ale również dodatkowe miejsca parkingowe, modernizacja oświetlenia oraz budowa nowych chodników i ścieżek rowerowych.
Finansowanie projektu jest rozłożone na okres 2,5 roku, co odpowiada planowanemu czasowi trwania prac. Do finansowania tej inwestycji przyczynił się rząd, który przekazał na ten cel ponad 4 mln zł.