Podczas ostatniego czwartkowego spotkania Rady Miasta, radni zdecydowali odrzucić pomysł zmniejszenia podatku od nieruchomości dla placówek służby zdrowia działających na obszarze Koszalina. Przeciwko tej propozycji głosowali radni z partii Wspólny Koszalin i Prawo i Sprawiedliwość. Członkowie klubu Koalicja Obywatelska byli jedynymi, którzy poparli ten pomysł.
Inicjatywę zmniejszenia podatku zapoczątkował klub Koalicji Obywatelskiej. Plan zakładał, że wszystkie instytucje opieki zdrowotnej w mieście, zarówno publiczne jak i prywatne, miałyby płacić o jeden grosz mniej na każdy metr kwadratowy powierzchni użytkowej. Według planu, nowe przepisy miałyby wejść w życie od 1 stycznia następnego roku.
Projekt spotkał się z krytyką ze strony Marcin Waszkiewicza z Wspólnego Koszalina oraz radnych Prawa i Sprawiedliwości. Argumentowano, że takie obniżenie podatków jest nieodpowiedzialne i niekorzystne dla budżetu miasta.
Tomasz Bernacki z Koalicji Obywatelskiej bronił propozycji, argumentując, że szpital w Koszalinie boryka się z problemami finansowymi. Dodał, że jeśli chcą obniżyć podatek, muszą to zrobić dla wszystkich placówek medycznych działających w mieście.
Propozycję spotkała się jednak również z negatywnym odbiorem ze strony prezydenta Koszalina, Piotra Jedlińskiego. Wyjaśnił on, że problem dotyczy jedynie jednej placówki, a reszta doskonale sobie radzi. Zasugerował, że ta inicjatywa miała raczej charakter polityczny niż praktyczny.
Podatek od nieruchomości dla placówek zdrowotnych pozostanie na dotychczasowym poziomie 5,54 zł za metr kwadratowy powierzchni użytkowej.