Na drodze ekspresowej S11, w poniedziałkowe popołudnie, miało miejsce zdarzenie, które mogło skończyć się tragicznie. W okolicy niewielkiej miejscowości Krępa, leżącej w gminie Bobolice, doszło do pożaru jednego z pojazdów. Konkretnie chodzi o samochód dostawczy, który z nieznanych przyczyn stanął w ogniu.
Mimo że sytuacja wyglądała bardzo groźnie, na szczęście udało się uniknąć tragedii. Nikt z osób znajdujących się w pobliżu miejsca zdarzenia nie odniósł żadnych obrażeń. To prawdziwy cud, biorąc pod uwagę intensywność płomieni i potencjalne ryzyko związane z pożarem samochodu.