Pod hasłem „Wampiriada” odbyła się krajowa kampania promująca honorowe dawstwo krwi. Specjalny autobus służący do pobierania krwi zjawił się na parkingu przy Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Koszalinie.
Inicjatywa została zorganizowana, aby uczcić 15-lecie istnienia tej koszalińskiej uczelni. Możliwość oddania krwi mieli wszyscy, którzy mają od 18 do 65 lat i ważą co najmniej 50 kilogramów.
Dr Magdalena Łuczkowska, prorektor ds. współpracy i rozwoju PWSZ, podkreśliła, że Wampiriada jest jednym z największych przedsięwzięć z zakresu krwiodawstwa organizowanych przez środowiska studenckie w Polsce.
Koszaliński Samorząd Studencki Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej oraz Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Szczecinie były głównymi organizatorami wydarzenia.
Kinga Neumann, studentka pielęgniarstwa, podzieliła się swoim doświadczeniem: „To jest trzecia okazja, kiedy oddaję krew, ale pierwszy raz robię to na terenie uczelni”. Dodała również, że stara się przekonać do tej idei swoją rodzinę i przyjaciół. Zauważyła jednak, że strach przed igłami lub problemy zdrowotne często uniemożliwiają ludziom oddawanie krwi.
Hubert Tepurski, przewodniczący Samorządu Studentów PWSZ i jeden z organizatorów akcji, wyraził zadowolenie z frekwencji. „Zarejestrowało się 61 osób” – poinformował. Zapowiedział także, że ta inicjatywa to dopiero początek i kolejne edycje Wampiriady będą organizowane na uczelni, aby zachęcić jeszcze więcej osób do oddawania krwi.
Podkreślił też, że szczególne zapotrzebowanie jest na krew o rzadkiej grupie 0 Rh-, która jest uniwersalna i można ją przetoczyć każdemu pacjentowi. Dlatego zachęcił wszystkich posiadaczy tej grupy krwi do udziału w akcji.