Właśnie nadchodzi moment, na który od dawna czekali mieszkańcy Koszalina, a szczególnie miłośnicy piłki nożnej. Przy ulicy Fałata na terenie obiektów Gwardii rozpocznie się niebawem budowa pełnowymiarowego euroboiska. Inwestycja ta jest wynikiem wieloletnich starań władz miasta, Zarządu Obiektów Sportowych i działaczy piłkarskich, którzy z zadowoleniem informują, że to dopiero początek większej modernizacji.
Euroboisko będzie wyposażone w sztuczną nawierzchnię, szatnie, oświetlenie, nagłośnienie oraz trybuny mogące pomieścić do 300 osób. Całość inwestycji ma kosztować ponad 8,7 mln złotych. Wszystko jest już przygotowane – posiada się niezbędną dokumentację, projekt i pozwolenia, a co najważniejsze – zapewnione finansowanie. Teraz pozostaje jedynie wybrać wykonawcę w przetargu i rozpocząć realizację.
Budowa euroboiska rozpocznie się na początku przyszłego roku i planuje się ją zakończyć jeszcze w 2024 roku. Koszalin otrzymał na ten cel 8 mln zł z Programu Inwestycji Strategicznych. Pozostała kwota – 743 tysiące złotych – ma pochodzić z budżetu miasta.
Wielokrotnie podkreślano, że brakuje odpowiednich miejsc do gry i treningów dla wielu drużyn. Zależność obiektów trawiastych od pogody często utrudniała korzystanie z nich. Stąd pomysł na stworzenie drugiego euroboiska w mieście, które pozwaliby odciążyć dotychczasowe boiska trawiaste.
Jarosław Burzak, prezes piłkarskiej Gwardii i wiceprezes Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej, podkreślił, że w mieście brakuje boisk, co jest ciągłym problemem. Budowa euroboiska to pierwszy etap modernizacji i przebudowy całego kompleksu sportowego przy ulicy Fałata. Kolejnym krokiem ma być rozbiórka starego, zrujnowanego stadionu Gwardii oraz budowa zupełnie nowego obiektu – do tego jednak potrzeba od 100 do 150 mln złotych, które miasto jeszcze musi pozyskać.