Plandeki na kolejne ekologiczne projekty zostały rozwinięte w mieście, z nowymi ogrodami deszczowymi, które mają powstać na ulicach takich jak Sobieskiego, Kopernika, Norwida, Gdańskiej i Garncarskiej. Szef działu rewitalizacji słupskiego ratusza, Paweł Krzemień, podkreślił dwutorowy cel tych inwestycji. Ogrody deszczowe mają kluczowe znaczenie dla zarządzania wodą opadową, jednocześnie poprawiając estetykę miejskich dróg i przestrzeni.
Krzemień zauważył, że korzyści z takich inwestycji są wieloaspektowe. Wyróżnił główną rolę ogrodów deszczowych jako narzędzi zatrzymywania wody opadowej, co jest kluczowe dla odpowiedniego zarządzania zasobami wodnymi. Oprócz tej funkcji praktycznej, ogrody te również wzbogacają estetykę miejską, dodając zieleni do miejskiego krajobrazu.
Inicjatywa ta nie jest nowa – pierwsze prace nad ogrodami deszczowymi rozpoczęły się już w ubiegłym roku. Pierwszy z nich założono na Placu Dąbrowskiego, a następnie pojawiły się kolejne na ulicach Paderewskiego, Sobieskiego, Grunwaldzkiej i Grottgera. Zalety takich inwestycji są oczywiste: odmieniają one oblicze miasta i zapewniają skuteczny sposób gromadzenia i zarządzania wodą.
To zaangażowanie w eko-innowacje spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem lokalnej społeczności. Mieszkańcy miasta aktywnie uczestniczą w procesie, proponując potencjalne lokalizacje dla przyszłych ogrodów deszczowych.