Kilka dni temu w jednym z koszalińskich supermarketów pojawił się „klient”, który postanowił zrobić sobie darmowe zakupy. Załadował produktami sklepowy wózek, a następnie przebiegł z nim obok kasy, w pośpiechu opuszczając supermarket. Pech chciał, że w kolejce do kasy stał również policjant, który czerpał przyjemność z wolnej soboty.
Jak relacjonuje kom. Monika Kosiec, oficer prasowa z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie, do zdarzenia doszło w supermarkecie przy ul. Poprzecznej w Koszalinie, gdzie 42-letni mężczyzna postanowił przywłaszczyć sobie sklepowy towar. Podejrzany napakował wózek aż po same brzegi, a następnie przebiegł obok kasy, szybko kierując się w stronę wyjścia.
O kradzieżach w sklepach przeczytasz też na klodzkoinfo.pl.
Agresywny podejrzany został obezwładniony przez policjanta
Sytuację zauważył policjant po służbie, który w tym czasie stał w kolejce przy sąsiedniej kasie. Na widok pędzącego mężczyzny rzucił się za nim w pogoń, zatrzymując go w pobliżu supermarketu. Funkcjonariusz musiał się trochę namęczyć, ponieważ zatrzymany zaczął stawiać opór i szarpać się z funkcjonariuszem. Próbował wyrwać się z rąk policjanta, jednocześnie wykrzykując groźby pod jego adresem. Po chwili mężczyzna został obezwładniony, a na miejsce zdarzenia wezwano radiowóz.
42-latek został aresztowany, a towar o wartości prawie 1000 zł w całości wrócił do supermarketu. Jak na tę chwilę policjanci prowadzą dochodzenie, próbując ustalić, czy podejrzany ma inne podobne występki na swoim koncie.
Złodzieja zatrzymał policjant z Wydziału Prewencji KMP Koszalin, który jest dyżurnym przyjmującym zgłoszenia kierowane pod numer alarmowy. Jak dodaje kom. Monika Kosiec, policjant zawsze stoi na straży prawa, nawet jeśli jest po służbie i ma na sobie cywilne ubranie.